13.02.2017

#73 Recenzja: Córka Islamu

#73 Recenzja: Córka Islamu


Tytuł: Córka Islamu 
Autor: Sufiya Ahmed 
 Seria: Kobiety Orientu 
Wydawnictwo: Remi 

Książkę te czytałam dość dawno, ale głęboko zapadła mi w pamięć i kojarzę, że już od pierwszych stron nie mogłam się oderwać od fabuły. Opowieść jest pasjonująca i niebanalna. Główną bohaterka na stałe mieszka w Anglii i życie to jej odpowiada. 

W pewnym momencie jednak spokój krzyżuje jej rodzina. 
Nagła aranżacja małżeństwa ze starszym kuzynem nie jest dziewczynie na rękę . 
Zwłaszcza, że łączyć się to ma z powrotem do rodzinnego miasta, czyli Pakistanu. 
 Życie, jakie miałaby tam wieść nie jest Zebie na rękę. 16latka pragnie zdać egzaminy, bawić się z rówieśnikami i czerpać z życia nastolatki, a przede wszystkim - samej sobie znaleźć chłopaka i w nim zakochać, najlepiej z wzajemnością. 

Jednak jej rodzice już zaplanowali jej życie. 
Czy dziewczyna postąpi zgodnie z wolą rodziców? Do jakiego stopnia ich wola jest niepodważalna? Jak potoczą się dalej losy nastolatki? 

Wyobraźcie sobie dramat dziewczyny, która chce odciąć się od islamu i prawie jej się to udaje, ale nagle wszystko jej się sypie jak domek z kart, bo jej rodzina zaplanowała, co dalej się z nią stanie i jak ma żyć.
 Czy powrót do dawnego życia będzie lepszą opcją niż rozczarowanie rodziców ? Książkę bardzo przyjemnie się czytało i zawierała dużo ciekawych faktów, związanych z tradycją islamu 

  Autorka pisze przyjaznym językiem i przyznam, że jest to jedna z moich ulubionych pozycji i niewątpliwie chciałabym kiedyś do niej wrócić, aby jeszcze raz ją po latach przeczytać. Wydaje mi się idealna pod każdym względem i polecam ją serdecznie każdemu!

Zapraszam do przeczytania ,, Córka Islamu "

10.02.2017

DLACZEGO KOCHAMY CZYTAĆ KSIĄŻKI CZ 1

DLACZEGO KOCHAMY CZYTAĆ KSIĄŻKI CZ  1


DLACZEGO KOCHAMY CZYTAĆ KSIĄŻKI 
Dziś przychodzę do Was z na pozór  banalnym i  prostym pytaniem.  Będzie to pierwsza część z paru postów,  które ukażą się na tym blogu .
Ponieważ chętnych zgłosiło się aż 40 osób i nie dam rady sama ich opanować przy jednym wpisie, podzieliłam je na parę sekwencji .
Nie spodziewałam się aż tak licznego odzewu, z czego niezmiernie się ciesze.
Zadałam kilku osobom zbiór pytań w formie ankiety , a część odpowiedzi zdziwiła mnie i zaskoczyła. Sami niebawem będziecie mogli się przekonać, dlaczego.
Dlaczego Kochamy Czytać Książki? Każdy szanujący się książkofil powinien kiedyś zadać sobie to nie pytanie, znać odpowiedz jak pacierz. A jak Wy sądzicie - jakie odpowiedzi występowały najczęściej? Jak Wy byście odpowiedzieli?


1 ) ''One przenoszą nas w inny świat. Możesz utożsamić się z bohaterami i poczuć to, czego normalnie nie damy rady.One pobudzają wyobraźnie i sprawiają,że człowiek staje się kreatywny i pełen wyobraźni. Mogą one pobudzić do działania,wzruszyć,wywołać u nas game emocji, które sprawiają,że człowiek daje z siebie to co najlepsze ''
 /Nika/
 https://www.strong-power.pl/

2 ) ''Szczerze takie samo pytanie mam u siebie w konkursie (+ jeszcze jedno inne) tylko trochę rozbudowane 😀

A co do pytania :
"Gdyby zadało się to pytanie garstce ludzi odpowiedzi byłyby różne. Każdy czyta ze swojego osobistego powodu. Jedni dla czystej przyjemności, inni z powodu braku zajęcia, jeszcze inni powiedzą, że pozwala im to odpocząć, ale dlaczego KOCHAMY czytać? Może dlatego, że przenosi nas to w opisywany świat. Zżywamy się z bohaterami, wspólnie z nimi przeżywamy ich przygody. Z drugiej strony czytanie rozbudza naszą wyobraźnie, poszerza horyzonty o zawartą w książkach wiedzę. Każdy z nas "książkoholików" znajdzie swój osobisty powód dla którego kocha czytać. U mnie jest to to "przeniesienie" w inny świat, które choć na trochę pozwala oderwać się od świata rzeczywistego i jego problemów. ''
/Żaneta/
https://milionyksiazek.blogspot.com

3 ) ''Miłością do książek zaraziła mnie mama, Dlaczego je kocham ?, Pozwalają mi się przenieść do innego świata, wyobrażać sobie losy danego bohatera ewentualnie bohaterów. Oderwać się od moich codziennych problemów. Niektóre książki dają mi te możliwość dłuższego zastanowienia się nad własnym życiem. ''
/Klaudia/
https://kultura-moim-okiem.blogspot.com

4 ) ''Dlaczego kocham książki? To dobre pytanie i jakoś wcześniej nie zastanawiałam czemu tak jest. Na pewno przez to, że dzięki nim mogę przenieść się gdzieś indziej. Mogę swoją wyobraźnią wykreować jakieś miejsca. Jak wiadomo ludzka wyobraźnia nie zna granic i mimo, że miliony osób czytają jakąś tam książkę każdy wyobraża sobie dane miejsce zupełnie inaczej. Ale to nie jest tylko to za co kocham książki. Czytając je mogę wcielić się w daną postać, mogę stać się kim chce ale raczej obserującym z góry kimś, kto śledzi każdy krok danej postaci. Jeśli nasza postać cierpi to my cierpimy z nią, bo człowiek czytając angażuje się w to co się tam dzieje.''
/Kami/
http://bluekami.blog.pl/

5 ) ''Książki otwierają nasz umysł, poszerzają wyobraźnie , wzbogacają słownictwo a przede wszystkim zabierają nas na chwile w inna rzeczywistość z dała od problemów ''

/Ilona/
www.soundlymalinkaa.blogspot.com

6 ) ''Kochamy czytać książki, bo coraz częściej wpatrujemy się w ekrany komputerów, tabletów i smartfonów i chwile spędzone z "papierową wersją ebooka" są przez to wyjątkowe i szczególne. Uwielbiam traktować czytanie książek jako rytuał - otulam się kocem, zapalam lampę, robię sobie herbatę i wyciągam tabliczkę czekolady... Takie drobne elementy sprawiają, że każdy moment z książką jest dla mnie magiczny i niezwykle przyjemny! ''
 /CzekoAda/
www.czekoada.pl

7 ) ''Dlaczego Kochamy Czytać Książki?
Mam mało czasu na czytanie, a nie lubię nowoczesnych sposób typu książka on-line, ale kiedy już zanurzam się w książce najbardziej lubię ten moment kiedy zapominam się i tracę kontakt z rzeczywistością w 100% utożsamiając się z książką. Nawet nie chodzi o to, że „staję się” jedną z bohaterek, ale sytuację kiedy w jakiejś sytuacji po prostu mam wrażenie, że jestem obok, że słyszę te słowa, czuję temperaturę i zapachy. Trochę tak jak w kinie 3 lub nawet 4d. ''
/Autorka bloga/
http://www.patrycjastory.pl/

8 ) ''Dzięki czytaniu książek możemy oderwać się szarej codzienności, przenieść się w świat wyobraźni i wraz z bohaterami przeżywać przygody. Jesteśmy z nimi podczas wzlotów i upadów, śmiejemy się z nimi i płaczemy. Równocześnie, czytając, nabywamy wiedzę i poszerzamy słownictwo. ''
 /Anna/
www.czytamysobie.pl

6.02.2017

#72 Recenzja: Zamek z piasku

#72 Recenzja: Zamek z piasku

Tytuł: Zamek z piasku
Autor: Magdalena Witkiewicz
Wydawnictwo: Filia
Ocena: 9/10

Na samym początku chciałabym Wam pokazać jeden cytat, który dużo mówi o prawdziwej miłość i z którym się zgadzam w 100%. Myślę, że będzie to też ciekawy wstęp do recenzji:

''Dzisiaj wiem jedno. Tworzenie wzajemnych relacji, to jak budowanie zamku z piasku. Nieustannie trzeba o niego dbać, by nie runął… I by nikt nie wszedł w niego butami… Nie można na chwilę go spuścić z oczu. Związek pomiędzy dwojgiem ludzi bywa również kruchy. Dokładnie tak jak zamek z piasku. Gdy odwrócisz głowę, zaleje go morska fala. Pozostanie tylko słona morska woda, albo słone łzy.''

Jest to moja pierwsza przeczytana książka autorstwa pani Magdaleny Witkiewicz , po której ukończeniu długo nie mogłam się pozbierać. Czułam się dosłownie jak potłuczona porcelana, która nawet po sklejeniu nie oddaje pierwowzoru.. Takie książki zmieniają człowieka.Po prostu.
Słowami kluczowymi tej książki są: PROBLEMY I DECYZJE ŻYCIOWE, ZAMEK, MIŁOŚĆ I ZWIĄZEK.
Główni bohaterze to Weronika i Marek, oraz Jakub i
Dominika. Co łączy tą czwórkę ludzi i czy mają więcej podobieństw, czy różnic?


Weronika i Marek są młodym małżeństwem, które od wielu lat są ze sobą i starają się już jakiś czas o dziecko. Oboje czują się rozczarowani kolejnymi nieudanymi próbami i powoli oddalają się od siebie. Wtedy w życiu kobiety pojawia się Jakub. Początkowo ich niewinne spotkania i kolezenskie rady przeradzają się w... No właśnie, co? 

W przyjaźń damsko - męską, a może już zdradę? Tych dwoje zdaje się przemawiać jednym językiem, ale czy to wniesie więcej korzyści, czy kłopotów? 
Poza tym w międzyczasie okazuje się, że Weronika raczej nie może być matką... Czy jej obsesja na punkcie dziecka się zmniejszy?

Czy ciąża wyżej wspomnianej Dominiki zaostrzy pragnienie Weroniki o byciu matką, a może osłabi? Czy bardziej włączy się uczucie zawiści oraz zazdrości, czy może kobieta pogodzi się z losem?
Jak dalej potoczą się losy tej czwórki? 


Cała książka pisana jest w narracji pierwszoosobowej, co sprawia że łatwiej się utożsamić z bohaterem, bo mamy opisane jego przeżycia wewnętrzne. Zwłaszcza dygresje i skomplikowane relacje Weroniki z Jakubem są na plus powieści.
Czy wcześniej przytoczony cytat sugeruje, jak łatwo zepsuć małżeństwo? Jak łatwo z bycia skalą zmienić się w zamek z piasku, który niszczony jest przez kogoś trzeciego? Czy Markowi jeszcze zależy na tym związku, czy poddał się i szuka sposobu na siebie? Czy nie brak mu kobiety, która coraz bardziej się oddala, zamiast żyć obok i go wspierać? Czy symboliczny zamek, czyli ich związek zostanie nagle zniszczony przez słoną falę?


 Te wszystkie problemy bohaterów i silne emocje, jakie nimi targały, nieraz doprowadzały czytelnika do łez, ja wręcz bez chusteczek nie kontynuowałam lektury.
Ta książka idealnie pokazuje realne problemy ludzi, którzy za wcześnie uznali, że są gotowi na poważny związek, oraz dla wszystkich, którzy czują, że coś się psuje i ich bajka staje się tylko fikcją.
Książkę czyta się bardzo szybko, nie daje przerwy na odpoczęcie, bo problemy bohaterów absorbują nasze myśli. 


Dlatego polecam ją każdemu, bo jest jedną z lepszych książek o miłości, jaka ostatnio wpadła mi w ręce.
Pani Magdaleno, naprawdę dobra robota! 


1.02.2017

#71 Recenzja: Larista

#71 Recenzja: Larista


Tytuł: Larista
Autor: Melissa Darwood
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Ocena: 9,5/10


''MIŁOŚĆ OD PIERWSZEGO WEJRZENIA
I PRZEZNACZENIE
BOSKI PLAN I DIABELSKIE KUSZENIE
ŚMIERĆ I ODRODZENIE"


Książkę poznałam dosyć dawno i upłynęło juz trochę czasu od mojej wnikliwej lektury , ale z pewnych przyczyn nie miałam czasu, by napisać jej recenzję - za co z góry wszystkich i autorkę chciałabym serdecznie przeprosić. Teraz jednak nadrabiam braki w notkach i uzupełniam luki! 🙂
Na samym początku chciałabym Wam zamieścić pewien cytat, który doskonale pokazuje, czego pragnie główna bohaterka książki i jakie ma priorytety w swoich dalszych czynach.

„Dwa serca. Jedno bicie.
Niech mnie odnajdzie miłość na całe życie”

Taką rymowankę, może nawet zaklęcie, powtarza Larista co roku w swoje urodziny. Można powiedzieć, że w naszej tradycji mówiłaby to w głowie, zdmuchując świeczki na torcie i wierząc, że to spełni jej marzenia. Póki co - z marnym skutkiem lub mozolnie gwiazdom z nieba to wychodzi.
18ste urodziny, które zawsze były progiem oddzielającym nastolatka od młodego dorosłego. 

Czy po osiągnięciu tego wieku, coś zmieni się w życiu bohaterki?
Z początku czytelnikowi się zdaje, że ta historia to bajka. 


Jednego dnia wszystkie porażki i rozczarowania Laristy zmienią się w nagrodę, o której zawsze marzyła. Miłość, która ją spotyka od razu zdaje się być tą jedyną i prawdziwą... Lecz tu zaczynają się schody.
Pojawienie się w życiu dziewczyny chłopaka imieniem Gabriel, niesie ze sobą dużo zmian. 

Sama wspomina, że ten ma "postać anielską, ale duszę diabelską". Czy znajomość z nim napewno jest dobrym pomysłem, a może lepiej się odciąć, nie znając do końca intencji tej osoby?
I kim jest Daniel oraz jaką rolę pełni w całej historii? 

Czy bardzo namiesza Lariście w głowie?
Niestety, a może stety, dwoje bohaterów łączy wkrótce "l'amore a prima vista", czyli bardzo silne uczucie, które nieraz dotyka dwoje ludzi.- których Daniela i
Lariste czy Gabriela i Lariste.

Nie do końca jest to książka z motywem paranormalnym, bardziej określiłabym ją mianem ciekawej mieszanki obyczajówki z wyrazistym wątkiem romantycznym. Całość jeat bardzo ciekawie skomponowana, wręcz czyta się ją jednym tchem. 
Również kreacja bohaterów jest godna pochwalenia, bo ich emocje zdają się być bardzo autentyczne i realnie odwzorowane, co sprawia, że nie czuć, że te postacie są tylko papierowe. 

Książkę tą napewno można polecić komuś, kto dąży do jakiś marzeń i szuka prawdziwej miłości, w imię któreych gotów będzie walczyć i poświęcić naprawdę wiele. 

Myślę, że ta pozycja jest niebanalna i przypadnie do gustu wielu osobom, zwłaszcza, że już odnosi niemały sukces. 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce, czyli Melissie Darwood, którą raz jeszcze przepraszam za zwłokę i życzę dalszych sukcesów przy nowych książkach


Copyright © 2016 Recenzje Nadine , Blogger