8.03.2022

#146 Ballada węży i ptaków

#146 Ballada węży i ptaków


 Tytuł Ballada ptaków i węży

Autor Suzanne Collins 

Wydawnictwo Media Rodzina

Ocnena 5,5

Ilość stron 555

,,Klejnot Panem,

Wszechpotężne

Miasto lśniące od setek lat.

Jak zwykle,,

AMBICJA GO NAPĘDZA.

RYWALIZACJA GO MOTYWUJE.

WŁADZA JEDNAK MA SWOJĄ CENĘ.

Dziesiąte Głodowe Igrzyska rozpoczyna poranek dożynek. W Kapitolu osiemnastoletni Coriolanus Snow zamierza skwapliwie skorzystać z szansy, jaką jest rola mentora, i zdobyć sławę. Potężny niegdyś ród Snowów podupadł i niepewny los Coriolanusa zależy teraz od tego, czy zdoła on pokonać innych mentorów urokiem osobistym i sprytem.

W czasie wojny ludzie są zdani na wszystko by przetrwać i przeżyć.  Krew za krew, krew ludzi z Kapitolu, miasta Panem za krew trybutów z każdego dystryktu.

Każdemu mentorowi przypadł jeden trybut do wyszkolenia i puszczania go na arenę, by walczył o życie i śmierć w głodowych igrzyskach.

" Ballada ptaków i węży " jest  dodatkiem do Igrzysk Śmierci, dodatkiem do całej trylogii.Przeczytałam ją z zaciekawieniem, dawno tęskniłam za fantastyką,  taką którą naprawdę kocham.Ale moim zdaniem to jest lekki dodatek, mało potrzebny całej trylogii. Nie łączy się z losami Katniss i bohaterami trylogii, jest to oddzielna historia Lucy Grey i Snowa, przyszłego prezydenta Panem, ale bez znajomości trylogii będzie ciężko to czytać.Ja na szczęście znam losy Kapitolu i Zasady Igrzysk Śmierci,znam książki i filmy.

Ballada ptaków i węży skupia się na powstawaniu igrzysk śmierci od podstaw, czyli od  tego jak wszystko się zaczęło .Co Snow musiał stracić, by dojść do stanowiska prezydenta Panem, ile był w stanie poświęcić, zdradzić i zabić nawet najbardziej zaufane osoby.Mozna się domyślić dlaczego nie lubił 12 dystryktu w późniejszym czasie.

Kim naprawdę był Snow?Jakie uczucia nim naprawde kierowały? W książce są opisy jak  traktowali bez godności trybutów, byli dla nich bestiami lub trzymanie jak  zwierzęta w klatkach w zoo jakby to była jakaś zabawa,  głodzonych i wyploszonych.Bez sił by szybko padli na arenie w cierpieniu.Czy można zabić z miłości i dojść do władzy kłamstwami, wydaniem przyjaciół?

Książce poświeciłam czas, bo kocham Igrzyska Śmierci , kocham ten klimat, ale jej dużo do nich brakuje.. Do przeczytania skłoniło mnie to, że chciałam poznać losy Rodu Snowa i jego prawdziwe zamiary.

Książkę polecam każdemu fanowi Igrzysk Śmierci

Copyright © 2016 Recenzje Nadine , Blogger