#231 Imersja

 Imersja” – między światem neuronauki a magią przeszłości

Autor: Anna Brańska

Wydawnictwo: AlterNatywne

Gatunek: thriller sci-fi / powieść z elementami historycznymi i psychologicznymi

Rok 2128. Atlantyda – państwo-miasto przyszłości, w którym nauka przekroczyła granice ludzkiego doświadczenia. June Newman, wybitna neuronaukowczyni, dołącza do eksperymentalnego projektu mającego zbadać świadomość poprzez symulowanie alternatywnej rzeczywistości.

June budzi się jako Mary – kobieta żyjąca na angielskiej prowincji w roku 1786. Nowa tożsamość, nowa epoka, nowy świat. Szybko jednak okazuje się, że sielskie życie w XVIII-wiecznej Anglii skrywa tajemnice, a Mary zostaje wplątana w kryminalną intrygę z elementami celtyckiego okultyzmu. Tymczasem w prawdziwej Atlantydzie dochodzi do morderstwa, które może mieć zaskakujące powiązanie z symulacją…

Anna Brańska tworzy wielowymiarową, wciągającą historię, w której nauka splata się z duchowością, a realizm z iluzją. „Imersja” to nie tylko thriller o technologii przyszłości – to także refleksja nad naturą tożsamości i tym, jak daleko człowiek jest gotów się posunąć, by poznać samego siebie.

Autorka znakomicie operuje napięciem i atmosferą. Każdy rozdział to nowe pytanie: co jest prawdą, a co wytworem umysłu? Styl Brańskiej jest dojrzały, obrazowy, chwilami poetycki, a jednocześnie precyzyjny – idealnie pasuje do klimatu opowieści balansującej między światem nauki a magią przeszłości.

„Imersja” to książka, którą czyta się z rosnącym niepokojem i fascynacją. Dla fanów historii z pogranicza „Incepcji”, „Westworld” czy literatury Jodi Picoult w jej bardziej filozoficznym wydaniu.

Ocena: ⭐ 9/10

Za oryginalny pomysł, wyrazisty klimat i głęboką refleksję nad tym, czym jest rzeczywistość.

Czytaj więcej »

#230 Nie możesz mnie pocałować

 

Tytuł Nie możesz mnie pocałowaći

Autor Carian Cole 

 Wydawnictwo Niezwykłe

Carian Cole po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać o uczuciach z delikatnością, a jednocześnie nie unika trudnych tematów.

„Nie możesz mnie pocałować” to opowieść o relacji, która zaczyna się od pomocy w najbardziej przyziemnych sytuacjach – zepsuty samochód, zmartwiona dziewczyna i mężczyzna, który przypadkiem znalazł się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie.

Skylar ma za sobą trudne doświadczenia i poczucie, że świat nie zawsze gra fair. Tyler jest od niej o szesnaście lat starszy – silny, milczący, z przeszłością, której nie da się zapomnieć. Ich przyjaźń z czasem przeradza się w więź tak silną, że mężczyzna proponuje dziewczynie coś, co wydaje się szalone – aranżowane małżeństwo, które ma ją uratować przed biedą i dać szansę na samodzielność.

Tylko jedna zasada: nie będzie pocałunku.

To, co zaczyna się jako umowa, szybko nabiera emocjonalnych barw. Autorka świetnie pokazuje, jak rodzi się uczucie tam, gdzie nikt nie powinien go szukać. Każda scena między Skylar a Tylerem pulsuje napięciem – tym niewypowiedzianym, cichym, budowanym spojrzeniami i gestami.

„Nie możesz mnie pocałować” to historia o miłości, która dojrzewa powoli, o lojalności, granicach i potrzebie bliskości. Carian Cole nie idealizuje relacji – pokazuje ją w całej złożoności i emocjonalnej intensywności.

To książka dla czytelniczek, które lubią historie o zakazanych uczuciach, o bohaterach z przeszłością i o miłości, która przychodzi wtedy, gdy najmniej się jej spodziewamy.

⭐ Moja ocena: 8/10

💬 Ciepła, wzruszająca, z dawką niepokoju i nadziei. Zdecydowanie warta przeczytania.

Czytaj więcej »

#229 12 randek do Świąt

 

Tytuł 12 randek do Świąt” 

 Autor Katarzyna Wit-Formela

✨ Bo czasem trzeba się zakochać w niewłaściwej osobie, by znaleźć tę właściwą…

Są takie książki, które od pierwszych stron otulają jak miękki koc, pachną piernikami i przynoszą to szczególne ciepło, którego tak bardzo potrzebujemy zimą. „12 randek do Świąt” to właśnie jedna z nich. Ciepła, zabawna, ale też bardzo ludzka historia o poszukiwaniu miłości, o rozczarowaniach i o tym, że życie potrafi zaskoczyć – zwłaszcza wtedy, gdy wszystko wydaje się wymykać spod kontroli.

Matylda nie ma lekko. Jej były chłopak żeni się z... jej własną kuzynką. A rodzina oczywiście oczekuje, że pojawi się na ślubie w towarzystwie nowego partnera. Kłopot w tym, że taki partner nie istnieje. W akcie desperacji Matylda go... wymyśla. Brzmi jak komedia? Bo nią jest – ale taką, która oprócz śmiechu potrafi też wzruszyć i przypomnieć, że nawet z najbardziej absurdalnych sytuacji może wyniknąć coś pięknego.

Kiedy bohaterka zaczyna szukać „idealnego” partnera przez portal randkowy, wszystko idzie nie tak. Randki kończą się katastrofami, faceci okazują się zupełnie inni, niż się zapowiadało, a czas ucieka nieubłaganie. Ale właśnie w tym chaosie, między kolejnymi pomyłkami i rozczarowaniami, zaczyna się coś prawdziwego – coś, co pachnie świętami, śniegiem i szczerością.

Katarzyna Wit-Formela po raz kolejny pokazała, że potrafi pisać z sercem. Jej styl jest lekki, pełen humoru, ale niepozbawiony głębi. Wśród zabawnych sytuacji potrafi przemycić emocje, które trafiają prosto w czytelnicze serce. Matylda to bohaterka, z którą łatwo się utożsamić – trochę zagubiona, trochę niepewna siebie, ale przede wszystkim prawdziwa.

Czytając tę książkę, czułam się, jakbym rozmawiała z przyjaciółką przy kubku gorącej czekolady. Śmiałam się, wzruszałam i kibicowałam Matyldzie w każdym kroku. A świąteczny Gdańsk, który stanowi tło tej historii, dodał całości wyjątkowego klimatu – jak z filmu, który chciałoby się oglądać co roku w grudniu.

„12 randek do Świąt” to nie tylko komedia romantyczna – to opowieść o odwadze, o dawaniu sobie drugiej szansy i o tym, że miłość często przychodzi wtedy, gdy najmniej jej szukamy.

 To książka, która rozgrzewa serce i przypomina, że magia świąt naprawdę istnieje.

⭐ Moja ocena: 9,5 / 10

📖 Polecam wszystkim, którzy chcą poczuć świąteczne emocje, uśmiechnąć się przez łzy i uwierzyć, że czasem los naprawdę wie, co robi.

📚 #12RandekDoŚwiąt #KatarzynaWitFormela #Recenzja #ŚwiątecznyRomans #KomediaRomantyczna #PolskaAutorka #CzytamNaŚwięta #KsiążkaDlaKobiet #Lubimyczytać #MagiaŚwiąt

Czytaj więcej »

#228 Współlokatorzy. Dogonić marzenia”

 Tytuł Współlokatorzy. Dogonić marzenia” 

Autor Kinga Pitra

Patronat 

Czy w pogoni za sukcesem można zgubić siebie? 💼

Olga ma wszystko – mieszkanie w stolicy, dobrą pracę i upragniony awans w zasięgu ręki. Jej życie wydaje się idealnie poukładane, a każdy krok zaplanowany. Wszystko jednak zmienia się, gdy poznaje Rafała – ulicznego grajka, który wnosi w jej uporządkowany świat muzykę, emocje i zupełnie nowe spojrzenie na szczęście 🎶💫

Kiedy zaczynają mieszkać razem, Olga stopniowo odkrywa, że kariera i perfekcyjny plan nie dają jej prawdziwego spełnienia. Zaczyna dostrzegać piękno codziennych chwil, drobnych gestów i emocji, których wcześniej nie dopuszczała do głosu. Rafał z kolei skrywa tajemnicę, która stopniowo wychodzi na jaw i pokazuje, że każdy z nas ma swoją przeszłość, z którą musi się zmierzyć. ❤️

„Współlokatorzy. Dogonić marzenia” to piękna, emocjonalna i bardzo życiowa opowieść o miłości, pasji i odwadze, by żyć po swojemu.

Kinga Pitra po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać prosto z serca – o tym, co bliskie, prawdziwe i ważne.

To historia, która porusza, inspiruje i zostawia w czytelniku ciepło jeszcze długo po przeczytaniu ostatniej strony.

💬 „Czasem trzeba stracić kontrolę, by naprawdę odnaleźć siebie.”

⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/5 – za emocje, lekkość stylu i autentyczność postaci 💕

#WspółlokatorzyDogonićMarzenia #KingaPitra #Recenzja #CzytającaMałaMi #PolscyAutorzy #NowośćKsiążkowa #KsiążkaZEmocjami #BookstagramPolska #RecenzjaKsiążki #CzytamBoLubię #Booklover #Książkoholiczka #WartoPrzeczytać

Czytaj więcej »

✨ Zapowiedzi Katarzyny Hewy – historie, które poruszą serce ✨

 ✨ Zapowiedzi Katarzyny Hewy – historie, które poruszą serce ✨

Dziś mam dla Was coś wyjątkowego – aż trzy zapowiedzi książek Katarzyny Hewy, autorki, która potrafi zabrać czytelnika w świat pełen emocji, bólu, namiętności i siły kobiet.

Każda z tych historii ma w sobie coś niezwykle prawdziwego – od dramatów przeszłości po wewnętrzne przemiany i walkę o siebie.

🌾 Kwiaty zimnej wiosny

📖 Premiera: 17.06.2025

Czy kobieta, której życie zostało zaplanowane przez innych, odnajdzie drogę do własnej tożsamości? I czy miłość może przetrwać w świecie, który ją odrzuca?

Początek XIX wieku. Europa stoi na krawędzi zmian. W Imperium Rosyjskim dekabryści, natchnieni wojnami napoleońskimi, planują zamach stanu.

Na tle burzliwych wydarzeń toczy się dramatyczna historia Luizy – kobiety, która od dzieciństwa doświadcza odrzucenia z powodu swojego wyglądu.

Sprzedana przez ojca za wozy z ziarnem, trafia w ręce okrutnego mężczyzny, który żywi do niej odrazę i z czasem zaczyna stosować wobec niej przemoc.

 To gorzka, ale niezwykle poruszająca opowieść o kobietach, których los zależał od decyzji ojca, męża lub syna.

O odwadze tych, które mimo wszystkiego próbowały zachować własny głos.

🌹 Bestia i pani Róża

📖 Premiera: 24.06.2025

Romans historyczny, którego akcja rozgrywa się w Krakowie pod koniec XIX wieku.

Rozalia Listewska ma dwadzieścia pięć lat i pragnienie, by żyć po swojemu. Marzy o studiach, karierze literackiej i niezależności – w czasach, gdy kobieta powinna raczej dobrze wyjść za mąż niż mieć własne ambicje.

 Wszystko się zmienia, gdy po śmierci ojca zostaje oddana pod opiekę Jana Konrada Modrzewskiego, mężczyzny o chłodnym spojrzeniu i bolesnej przeszłości.

 Od pierwszego spotkania łączy ich więcej, niż oboje chcieliby przyznać. Między nimi rodzi się uczucie – niebezpieczne, pełne sprzeczności, lecz nieuniknione.

 To opowieść o kobiecie, która nie godzi się być tłem w cudzym życiu,

i o mężczyźnie, który musi nauczyć się kochać bez posiadania.

 „Czy można ocalić miłość, nie rezygnując z własnych marzeń?”

  Bestia i pani Róża. Demon

📖 Premiera: 17.11.2025

🕮 Kontynuacja poruszającej historii o namiętności, winie i cenie prawdy.

W życiu Rozalii i Jana Konrada niespodziewanie pojawia się Feliks Doronin – dawny znajomy, który jednym ruchem burzy ich spokojny świat.

Podrobione dokumenty, zdrada adwokata, utrata domu i reputacji to dopiero początek niebezpiecznej rozgrywki.

Rozalia, rozdarta między lojalnością wobec męża a własnym poczuciem godności, staje się pionkiem w grze, w której każdy ma coś do ukrycia.

Feliks – pozornie bezwzględny manipulator – okazuje się człowiekiem złamanym przez miłość i stratę.

 W tle tych dramatycznych wydarzeń dojrzewa historia Klary, młodej kobiety, która uczy się, że nawet największe cierpienie może stać się początkiem nowego życia.

To opowieść o czterech duszach uwikłanych w przeszłość, które muszą zmierzyć się ze swoimi demonami, by odnaleźć przebaczenie i wolność.

 „Czasem, by naprawdę zacząć żyć, trzeba przestać uciekać od siebie.”

  Trzy historie, dwie kobiety i trzy różne oblicza odwagi.

Katarzyna Hewa po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać o emocjach z niezwykłą głębią i wrażliwością.

💭 Która z tych opowieści najbardziej Was przyciąga – losy Luizy z „Kwiatów zimnej wiosny” czy dramatyczna historia Rozalii i Jana Konrada z serii „Bestia i pani Róża”?

Czytaj więcej »

Wracam – wszystko ma swoje miejsce

 🌿 Wracam – wszystko ma swoje miejsce

 Długo zastanawiałam się, jak wrócić.

Nie chciałam zaczynać od zera, nie chciałam przekreślać tego, co już było.

Chciałam po prostu połączyć wszystko, co przez lata tworzyło część mnie – słowa, emocje i książki, które wciąż mam w sercu. 📚

 Każde z moich miejsc w sieci miało swój charakter, swój oddech, swoje emocje.

 Na blogu byłam Recenzjami Nadine, gdzie wszystko zaczęło się od pasji i potrzeby pisania.

Na Instagramie – Czytającą Małą Mi, z codziennością przeplataną historiami i filiżanką herbaty w tle.

A na TikToku po prostu Justyną Dzbuk – sobą, bez filtrów, z książkami, które potrafią zatrzymać czas.

 

Dziś te drogi znowu się spotykają.

Nie wracam, żeby powtórzyć to, co było. Wracam, by połączyć wszyst miko w jedną, spójną całość.

 Blog Recenzje Nadine znów żyje, a wraz z nim ja – Czytająca Mała Mi, z kubkiem herbaty w dłoniach i głową pełną słów, które chcą wyjść na papier. ☕📖

 W najbliższych dniach pojawią się tu recenzje, które wiele dla mnie znaczą – zarówno te starsze, które przypomnę, jak i zupełnie nowe, napisane z tej samej potrzeby serca.

 Bo każda książka, o której piszę, zostawia we mnie coś – czasem spokój, czasem niepokój, ale zawsze emocje, których nie da się zapomnieć.

 Ten blog to dla mnie coś więcej niż przestrzeń z recenzjami.

 To miejsce, w którym znów mogę być sobą – bez pośpiechu, z uważnością, z miłością do historii i słów. 🌿

 Dziękuję, że jesteście – ci, którzy towarzyszyli mi od początku, i ci, którzy dopiero tu trafiają.

 To Wasze wiadomości, komentarze i zwykłe „hej, tęskniliśmy” sprawiły, że wiedziałam, iż warto wrócić. 💛

 To nie jest tylko powrót.

 To odnalezienie swojego miejsca – cichego, książkowego, pełnego herbaty, papieru i emocji.

A przy okazji… mam ponad 900 książek, które czekają, by znów o nich opowiedzieć – każda z nich to emocja, wspomnienie i historia, którą warto przywołać. 📚✨

Więc tak, wracam na dobre

 A Ty? Masz książkę, do której wracasz tak, jak ja wracam tu – po spokój, po inspirację, po siebie? 📚

 Napisz w komentarzu – z chęcią zajrzę też do Twojego świata książek. ✨

Justyna | Czytająca Mała Mi | Recenzje Nadine

Czytaj więcej »

#227 Idź i czekaj mrozów

 Tytuł Idź i czekaj mrozów

Autor Marta Krajewska

Wydawnictwo Genius Creations

Ocena 6/10

Jest to książka pełna magii w świecie, gdzie największa jest władza leszych, w jeziorze żyją topielce, a nocami wśród chat przemykają zmory i strzygonie, młodziutka Venda musi stanąć na straży bezpieczeństwa wśrod mieszkańców Wilczej Doliny. Czy będzie potrafiła sobie poradzić z takim zadaniem ? Przyjdzie jej mierzyć się nie tylko z bogami czy stworzeniami nocy, ale znacznie groźniejszymi przeciwnikami: samotnością, strachem i zwątpieniem. Co tak naprawdę może być jej wrogiem poza tym wszystkim?

Na oczach Vendy wypełnia się starożytne proroctwo. Kto powróci do Wilczej Doliny i co to zwiastuje? Jak również zakazana miłość stanie na drodze do tego jednego przeznaczenia, czy pozwoli wypełnić przerażającą przepowiednię, która ich czeka? Jak potoczą się losy zakochanego w zielarce syna karczmarza, pięknej minstrelki Stalki, z których każdy skrywa swoje tajemnice, ale jakie są to tajemnice?

Stare opowieści ciągle są wśrod nas i krążą między wszystkimi, a my żyjemy między nimi. Magia w powieści Marty Krajewskiej jest bardzo potężna i czuć ją z daleka , bo jest równocześnie bliska i nowa. Autorka bardzo wymieszała i wkomponowała z wprawą dobrze wyszkolonej zielarki elementy demonologii i mitologii słowiańskiej, własną, smakowitą ucztę dla fanów fantastyki. Mimo tak różnorodnych składników, stworzona przez nią wizja jest zaskakująco spójna i bardzo dopracowana . Oto świat pogański, przedchrześcijański w pełnej krasie: piękny, ale i groźny, pociągający, fascynujący, a chwilami przerażający i obezwładniający myśli.Polecam każdemu ale ostrzegam że przez charakterystyczny styl autorki nie każdemu może się spodobać każdemu, jest to w pełni książka bardzo magiczna.

Czytaj więcej »