Tytuł Jedyne takie miejsce
Autor Klaudia Bianek
Wydawnictwo We need YA
Ocena 9/10
" Jedyne takie miejsce" jest to książka do której na początku było mi się ciężko przekonać ze względu na to że jest to dla mnie nowa autorka i musiałam nabrać do niej zaufania (tak wiem głupio to brzmi) . Zaufania do Alana musiała na nowo też nabrać bohaterka tej książki - Lena.Alan zjawia się niespodziewanie u dziadka.
Co siedziało w głowie Alana, gdy zobaczył po tylu latach swoją najlepsza przyjaciółkę z dwuletnim chłopcem u nogi w drzwiach? Lena została samotną matką w wieku 16lat.Ojciec płaci jej co miesiąc za milczenie, nikt nigdy nie może się dowiedzieć, co wydarzyło się przez te lata.Poznajemy Lenę w wieku osiemnastu lat, gdzie powinna się bawić i korzystać z życia. Tymczasem ona musi się zajmować dzieckiem.Czy jest z tego zadowolona?
Wątek ojca był dla mnie bardzo wielkim zaskoczeniem, podejrzewam że dla każdego z nas był by niespodzianką
Alan od zawsze był zawsze skazany na sukces: bogaci rodzice, luksusowe życie w wielkim mieście. W jednej chwili mu się wszystko rozypuje wraz z czteroletnim związkiem z dziewczyną, którą nakrywa na zdradzie z swoim najlepszym przyjacielem .
Obydwoje zranieni przeszłością czy dopuszczą do siebie odrobinę miłości i emocji? Czy bliscy wybacza Lenie lata milczenia i ukrywanie tajemnicy? Czy jedyne miejsce pod lasem, za którym tęsknił jest takie samo jak dawniej?
Książka jest pełna wrażeń i emocji
.Napisana jest bardzo dobrym i lekkim językiem, przez co czytało mi się ją bardzo dobrze, gdyż jest to bardzo życiowa historia.
Książkę poznajmy z dwóch perspektyw - jest pisana z perspektywy Leny, widziana oczami jej i perspektywy Alana widziana jego oczami .Ile w stanie jest się poświęcić dla dobra własnego dziecka? Ile znieść? By się dowiedzieć koniecznie przeczytajcie tę książkę
