Tytuł Nic do stracenia
Autor Kinga Litkowiec
Wydawnictwo Pascal/ Love Books
Ocena 9/10
"Co się stanie,kiedy ofiara nie ma nic do stracenia?,,
Arii nagle traci wszystko, co mogłoby ją utrzymać: pracę, potem mieszkanie, wydaje się że nie ma już nic, co by mogła więcej utracić - po wypowiedzianych tych słowach podczas napadu w banku zostaje porwana przez bezwzględnego Amadea. Czego on tak naprawdę od niej oczekuje? Staje się jego zakładniczką, jest więziona w pięknym domu, jej pokój staje się dla niej więzieniem, ale na jak długo?
Dlaczego Amadeo i jego przyjaciele od niej oczekują i dlaczego nie oddadzą jej wolności? Arii ma coś co może się przydać, jest jakby kluczem do rozpracowania ludzi którzy kiedyś zabili jej rodzinę. Zostala wychowana przez ciotkę i wujka. Od zawsze nie miała pojęcia kim naprawdę jest, aż do momentu wyjścia na jaw pewnych faktów. Czy te fakty mogą jej zaszkodzić w życiu? Czy między porywaczem a zakładniczką może zrodzić się miłość, czy to jest tylko chora fascynacja, jak uważacie?
Książkę po mimo szybkiej akcji czyta się bardzo dobrze, jest bardzo dobrze napisana nie da się oderwać, jest to bardzo interesująco napisany dark romans, po który naprawdę warto sięgnąć. Bohaterowie są świetnie wykreowani, bardzo ich polubiłam szczególnie naszą bohaterkę, choć czasem denerwowało mnie jej zachowanie . Pomimo że to jest moja pierwsza książka autorki, to już wiem za co wszyscy ją kochają, bo ja również już ja pokochałam. Warto poznać zarówno tą autorkę jak i ta książkę.
Mam komu zaproponować lekturę tej książki.
OdpowiedzUsuń