20.09.2022

Wywiad z Marcinem Margielewskim 7/2022

 


Dziś przychodzę do was z niesamowicie odważną rozmową,a dokładniej wywiadem z Marcinem Margielewskim. Usłyszycie ode mnie jeszcze wiele. Jest on odważny dlatego, że porusza bardzo ważne tematy ku przestrodze o krajach arabskich, oraz dręczonych i wykorzystywanych kobietach. Nasza rozmowa właśnie tego będzie dotyczyć.


1. Skąd tyle odwagi by pisać takie książki o krajach arabskich i dręczonych, wykorzystywanych tam kobietach?

🧕Przyznam, że nie widzę w tym odwagi, tak jak nie postrzegam krajów arabskich, jako miejsce, w których kobiety są masowo dręczone. W moich książkach walczę ze stereotypami, co nie znaczy, że odpuszczam tym, którzy kulturę i religię wykorzystują w niecny sposób. To niestety domena radykałów i konserwatystów w bardzo wielu krajach i dość dobrze widoczna jest właśnie na Bliskim Wschodzie, ale my w Polsce też mamy takich, którzy uważają, że ich wierzenia dają im legitymację do decydowaniu o prawach kobiet.

2. Jak zaczęła się twoja przygoda z krajami arabskimi?

🧕Mieszkałem przez wiele lat w Dubaju, Kuwejcie i Arabii Saudyjskiej. Pracowałem tam i wiodłem fantastyczne życie. Po powrocie do Polski Blisko Wschód upomniał się o mnie w najbardziej nieoczekiwany sposób. Opisuję to dość dokładnie na początku mojej pierwszej książki „Jak podrywają szejkowie”.

3. Skąd czerpiesz inspiracje do kolejnych książek?

🧕Tematy przynosi życie i spotkani ludzie. Kiedyś myślałem, że po wydaniu pierwszej książki nie napiszę już kolejnej, ale w pierwszym tygodniu po premierze dostałem tyle wiadomości od potencjalnych kolejnych bohaterów, że wiedziałem, że to będzie trwało znacznie dłużej.

4. Kraje arabskie i Dubaj - jakie naprawdę skrywają mroczne tajemnice?

🧕Nie da się tego powiedzieć w kilku słowach, napisałem o tym sporo książek i pewnie jeszcze wiele napiszę, ale pamiętajmy, że odkrywanie mrocznych stron nie powinno przysłaniać tych jasnych. Kultura arabska jest absolutnie fascynująca, a mieszkający na Bliskim Wschodzie ludzie wspaniali i niezwykle gościnni. Problem w tym, że nie wszyscy. Ale tak jest wszędzie. 

5. Książki są na faktach - skąd tyle odwagi by pisać o tym pod własnym imieniem i nazwiskiem? Nie boisz się że może to stanowić zagrożenie?

🧕Nie, jestem dziennikarzem starej szkoły, w której uczono, że za słowa trzeba brać odpowiedzialność i zawsze się pod nimi podpisywać, dlatego właśnie nie zgodziłem się na pseudonim. Bez względu na konsekwencje.

6. Jak radzisz sobie z hejterami?

🧕Konfrontuję ich i nie odpuszczam. Uważam, że zasada, której uczą nas rodzice o tym, by „ustępować głupszemu” jest powodem, dla którego mądrzejsi są zakrzykiwani przez głupich. W sieci zdarzają się różne sytuacje. Mój ulubiony typ hejterek to ekspertki, które wiedzą wszystko o świecie arabskim po tygodniowych wczasach w Egipcie i konwertytki na islam, które są bardziej radykalne od muzułmanów. Ostatnio jedna z takich pouczała Nilofar, bohaterkę „Wyrwana z piekła talibów” i sunnicką muzułmankę od urodzenia, jak powinna nosić chustę. Nic więcej się tu dodać nie da.

7. Czy są jakieś plany wydawnicze na kolejne powieść?

🧕Są. Na razie nie zamierzam zwalniać. W tym roku wyjdzie jeszcze jedna pozycja. W 2023 zostaną wydane kolejne trzy.

8. Ostatnia książka to "Wyrwana z piekła talibów" - na okładce jest dzielna i odważna kobieta, bo odważyła się, by było tam jej własne zdjęcie, przedstawiona jest też pod swoim imieniem i nazwiskiem - jak udało się ją do tego namówić?

🧕Nilofar jest aktywistką i faktycznie jest niezwykle odważna. Nie było to trudne, bo ona sama mówi, że skoro straciła już swój kraj, straciła dom i wszystko, co zbudowała, nie ma już nic do stracenia. Kiedy miało się broń przystawioną do skroni tak wiele razy, co ona zupełnie inaczej podchodzi się do kwestii odwagi. 

9. Skąd posiadasz tak ogromną wiedzę na ten temat?

🧕Od moich bohaterów, z własnych doświadczeń, z czasów, gdy mieszkałem na Bliskim Wschodzie, ale też z książek, filmów, podcastów, konferencji. Ja cały czas się w tym temacie dokształcam i cały czas mam poczucie, że wciąż wiem tak niewiele,

10. Opowiadasz w książkach tematy, na które powinno się milczeć - skąd ten pomysł by iść w tym kierunku?

🧕To nie było zamierzenie. Nie ma w tym kalkulacji, ale w trakcie pracy zrozumiałem, że dzięki moim książkom mogę dać głos ty, którzy często go nie mają i to jest najważniejszy aspekt tego, co robię.

11. Czy jako autor tak kontrowersyjnych tematów możesz żyć normalnie?

🧕Tak. Żyję absolutnie normalnie i nie zamierzam inaczej. Występy w telewizji tego nie zmieniają. Chodzę do normalnych kawiarni, jeżdżę komunikacją miejską, chodzę na spacery z psem. Bardzo mnie cieszy ta tajemnicza anonimowość, bo bardzo często się zdarza, że siedzę gdzieś obok kogoś, kto właśnie czyta moją książkę i nie ma pojęcia, że obok siedzi jej autor. Ukradkiem obserwuję, jak przewraca kartki. To najmilsze uczucie na świecie.


Marcin Margielewski jest odważnym facetem, pełnym poczucia humoru, nie boi się pisać o ciężkiej tematyce,jego książki są świadectwem prawdy , bólu, smutku kobiet w krajach arabskich . Prywatnie jest bardzo sympatycznym człowiekiem. Polecam każdemu jego reportaże, bo się nie zawiedziecie.

Dziękuję serdecznie za wywiad z autorem, z którym spotkamy się również w grudniu.

1 komentarz:

Copyright © 2016 Recenzje Nadine , Blogger