Tytuł Kiedy nadejdzie burza
Autor Agnieszka Lingas-Łoniewska,Magdalena Łoniewska
Wydawnictwo Skarpa Warszawska
Ocena ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10
Dziś przychodzę do was z debiutem córki Agnieszki,Magdaleny Łoniewskiej, która napisała ta książkę wraz ze znaną pisarką, Agnieszka Lingas-Łoniewską, czyli ze swoją mamą.Pomysł na książkę przyszedł do głowy córce Agnieszki.Czy będzie to udany debiut?
W świecie, w którym rządzi testosteron, prawo pięści,i boks jest miejsce na pokazanie swojego prawdziwego oblicza. Kim naprawdę jest Eryk? Eryk „Storm” Burzyński jest mistrzem wagi półciężkiej w boksie. Jest również wychowankiem domu dziecka. W wieku ośmiu lat został adoptowany.Jego nazwisko nie schodzi z pierwszych stron gazet, a kontrakty reklamowe otwierają mu drzwi do medialnego świata i sławy.Ale czy takie życie mu odpowiada, życie w ciągłym kłamstwie?
Eryk spotyka się ze znaną influencerką Arletą, doskonale wie, że ich związek jest dla niej trampoliną do zdobycia rozgłosu a dla niego jedynie tylko możliwością pokazania w dobrym świetle by wybić się w swojej karierze bokserskiej i tylko tyle, nic więcej. Ale czy da się żyć w niezgodzie z samym sobą i wbrew sobie? To pytanie mnie nurtowało od samego początku tej książki .
Gdy w niewyjaśnionych okolicznościach zostaje zamordowany pomocnik trenera Eryka, do poprowadzenia sprawy przydzielony zostaje podkomisarz Kamil Willman. Miłośnik boksu i rozwodnik na życiowym zakręcie. Gdzie kryje się prawda? Jakie tajemnice skrywają mężczyźni?
Czy podkomisarza, i boksera może połączyć gorące uczucie? Tak dobrze widziecie mamy tu motyw LGBT, jak również spotkamy się z motywem zazdrości jednostronnej i zemsty na tle miłości dawnego przyjaciela ze strony Eryka z domu dziecka, jak również obsesyjną miłość . Jest to książka na którą warto zwrócić uwagę, pełna bólu z przeszłości i boksu i dojscia do momentu aż mężczyzni odnajdą swoje prawdziwie ja i odkrywają kim naprawdę są? Jest to książka którą każdy powinien przeczytać,mi się ją czytało bardzo dobrze, gdzie ja nie sięgam po książkę tego typu,ale ta była dla mnie bardzo pozytywym zaskoczeniem.Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Skarpa Warszawska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz